
Wielka Brytania stoi przed ukrytym wyzwaniem o charakterze medyczno-społecznym. W czasie gdy dyskusja publiczna zdominowana jest przez trudności służby zdrowia, rosnące koszty utrzymania oraz deficyt mieszkaniowy, równolegle rozwija się problem odpowiedzialny za utratę przeszło 20,000 żyć każdego roku oraz szkody ekonomiczne przekraczające 12 miliardów funtów. Opracowanie przygotowane przez Royal Society for the Prevention of Accidents (RoSPA) i opublikowane w listopadzie 2024 przynosi wstrząsające odkrycia: na przestrzeni dekady wskaźnik zgonów wynikających z wypadków wzrósł o 42%, stawiając wypadki na drugim miejscu listy przyczyn śmierci u osób młodszych niż 40 lat.
Dane zaprezentowane w dokumencie „Safer Lives, Stronger Nation” malują ponury obraz. W samym 2022 roku wypadki pozbawiły życia 21,336 mieszkańców UK – liczba ta przekracza maksymalną pojemność słynnej londyńskiej hali widowiskowej O2 Arena. Najbardziej niepokojące jest jednak to, że współczesne pokolenie Brytyjczyków jest dużo bardziej zagrożone ciężkimi wypadkami niż ich rodzice dwie dekady wcześniej. Mamy do czynienia nie z naturalnym zjawiskiem, lecz z narastającym problemem wymagającym pilnych działań systemowych.
Choć Anglia radzi sobie nieco lepiej od pozostałych części Zjednoczonego Królestwa, wzrost liczby wypadków śmiertelnych o 40% od roku 2013 pozostaje alarmujący. Szkocja boryka się z najbardziej dramatyczną sytuacją – tam liczba zgonów wypadkowych poszybowała w górę o 57%, co oznacza wskaźnik śmiertelności przewyższający angielski aż o 67%. W Walii zaobserwowano 41-procentowy skok, podczas gdy Irlandia Północna zanotowała 56-procentowy przyrost. Statystyki te dowodzą, że zjawisko ma charakter ogólnokrajowy, choć jego intensywność różni się regionalnie.
Szczegółowa analiza oficjalnych statystyk wskazuje na upadki jako głównego zabójcę – odpowiadają za blisko połowę (46%) wszystkich wypadków ze skutkiem śmiertelnym, co w liczbach bezwzględnych oznacza ponad 9,700 ofiar w roku 2022. Na drugim miejscu plasują się zatrucia, będące przyczyną 26% zgonów, zaś wypadki związane z transportem i ruchem drogowym stanowią 7% przypadków. Najbardziej szokujący jest fakt, że aż 55% wypadków śmiertelnych wydarza się we własnych domach – miejscach, które intuicyjnie kojarzymy z bezpieczeństwem i schronieniem.
Informacje udostępnione przez Department for Transport pokazują marginalną poprawę w zakresie śmiertelności drogowej – liczba zgonów spadła z 1,766 w 2022 do 1,695 rok później, lecz całkowita liczba rannych pozostaje niepokojąco wysoka. W 2023 odnotowano łącznie 140,962 osoby poszkodowane na drogach, wśród których przeszło 28 tysięcy odniosło poważne rany.
Kierowcy między 17 a 24 rokiem życia wciąż stanowią grupę najwyższego ryzyka, co wynika głównie z braku doświadczenia oraz skłonności do podejmowania niebezpiecznych zachowań, takich jak jazda z nadmierną prędkością czy korzystanie z telefonów komórkowych za kierownicą.
Dane Health and Safety Executive (HSE) wskazują na względną stabilizację w środowisku pracy – w okresie 2023/24 zarejestrowano 138 wypadków śmiertelnych, co stanowi niewielki wzrost z poziomu 135 przypadków w poprzednim okresie sprawozdawczym. Dominującymi przyczynami były: upadki z wysokości (50 zgonów), potrącenia przez pojazdy w ruchu (25) oraz uderzenia ruchomymi przedmiotami (20). Branża budowlana utrzymuje niechlubne pierwsze miejsce z 51 przypadkami śmiertelnymi, wyprzedzając sektor rolniczo-leśno-rybacki (23 ofiary).
Ekonomiczny wymiar epidemii wypadków okazuje się tak samo przytłaczający jak tragedia ludzka. Według wyliczeń RoSPA, brytyjska służba zdrowia przeznacza co najmniej 6 miliardów funtów każdego roku na pomoc poszkodowanym – kwota ta pomija koszty transportu sanitarnego, procedur chirurgicznych czy długofalowej terapii. W samym roku finansowym 2022/23 osoby ranne w wypadkach wykorzystały 5.2 miliona dni hospitalizacji, generując obciążenie budżetowe na poziomie 5.4 miliarda funtów. Do tego dochodzi około 7 milionów przyjęć w izbach przyjęć, generujących kolejne 613 milionów funtów wydatków.
Statystyki NHS England ujawniają rosnące obciążenie systemu ratownictwa medycznego. Drugi kwartał roku obrotowego 2024/25 przyniósł około 6.7 miliona zgłoszeń do oddziałów ratunkowych w skali kraju. Największe natężenie ruchu przypada na poniedziałki, kiedy to rocznie notuje się blisko 3.9 miliona wizyt, co wskazuje na kumulację przypadków z weekendów. Przeciążenie systemu przekłada się na wydłużone okresy oczekiwania wszystkich pacjentów oraz przemęczenie kadry medycznej.
Skutki dla brytyjskiej gospodarki sięgają daleko poza bezpośrednie nakłady medyczne. Rok obrotowy 2022/23 przyniósł stratę 7.7 miliona dni pracy z powodu nieobecności osób poszkodowanych w wypadkach lub ich opiekunów. Dodatkowe 21 milionów dni przepadło przez wizyty w izbach przyjęć. Łącznie wypadki spowodowały utratę blisko 29 milionów dni roboczych – to dziesięciokrotność strat wywołanych akcjami strajkowymi w analogicznym okresie (2.7 miliona dni).
Analiza demograficzna ujawnia szczególne zagrożenie określonych grup wiekowych. Dzieci w przedziale 5-14 lat charakteryzują się najniższymi wskaźnikami śmiertelności w incydentach domowych, ale dane pokazują gwałtowny wzrost zagrożenia w starszych grupach wiekowych. Maluchy do lat 4 są niemal dziewięć razy bardziej zagrożone śmiertelnymi wypadkami domowymi niż starsza grupa dzieci. Seniorzy powyżej 75 lat wykazują współczynnik śmiertelności dwuipółkrotnie przewyższający pozostałe kategorie wiekowe, co podkreśla szczególną podatność najstarszych obywateli na niebezpieczeństwa czyhające w przestrzeni domowej.
Szersze spojrzenie na bezpieczeństwo pracy ujawnia dodatkowe aspekty problemu. Podczas gdy 138 przypadków śmiertelnych w środowisku zawodowym może wydawać się umiarkowane na tle wypadków domowych, badanie Labour Force Survey wykazało 604,000 urazów nieśmiertelnych w roku 2023/24 – wzrost o 43,000 względem okresu poprzedniego. Ponadto pracodawcy zgłosili 61,663 wypadków pracowniczych w systemie RIDDOR. Równie niepokojący jest fakt, że 1.7 miliona zatrudnionych zmaga się z dolegliwościami zdrowotnymi związanymi z pracą, włączając 776,000 przypadków stresu, depresji czy stanów lękowych wynikających z obowiązków zawodowych.
Becky Hickman, szefowa RoSPA, przestrzega: „Zbyt długo tolerowaliśmy gospodarcze i społeczne następstwa wypadków, za co nadal ponosimy wysoką cenę”. RoSPA wzywa do stworzenia krajowego programu zapobiegania wypadkom, który umożliwiłby systemowe rozwiązanie problemu dzięki współpracy różnych departamentów rządowych.
Wstępne statystyki opracowane przez agendy państwowe i udostępnione w maju 2025 pokazują strukturę ofiar śmiertelnych na drogach w 2024: kierowcy i pasażerowie aut osobowych – 43%, piesi – 25%, motocykliści – 21%, rowerzyści – 5% wszystkich przypadków śmiertelnych. Wzrost śmiertelności motocyklistów o 9% względem roku poprzedniego budzi szczególny niepokój. Mężczyźni stanowią aż 76% wszystkich śmiertelnych ofiar, co obrazuje znaczące zróżnicowanie ryzyka ze względu na płeć.
Na tle europejskim Wielka Brytania wciąż może pochwalić się jednymi z najniższych współczynników wypadków śmiertelnych w środowisku pracy – lepiej wypada jedynie Niemcy. Ten optymistyczny aspekt przysłania jednak gwałtowny wzrost wypadków pozazawodowych. Podczas gdy inne państwa europejskie notują tendencje spadkowe w ogólnej liczbie wypadków, UK podąża w odwrotnym kierunku. Wskazuje to na specyficzne dla Wysp Brytyjskich czynniki wymagające natychmiastowej interwencji.
Badanie źródeł wypadków komunikacyjnych odsłania niepokojące schematy. Oficjalne dane wskazują, że około 38% wszystkich zdarzeń drogowych wynika z niedostatecznej obserwacji otoczenia. Nie zawsze chodzi o brawurę czy nadmierną prędkość – często decyduje moment dekoncentracji, niewłaściwa ocena dystansu lub mylna interpretacja sytuacji. Pozostałe istotne czynniki obejmują: błędne przewidywanie manewrów innych uczestników ruchu, nierozważną lub spieszną jazdę, łamanie ograniczeń prędkości oraz prowadzenie pod wpływem substancji odurzających. Szczególnie niepokojący jest fakt, że ponad jedna czwarta osób, które zginęły w wypadkach samochodowych w 2023 roku, nie stosowała pasów bezpieczeństwa.
Dane z Office for National Statistics wskazują Doncaster jako lokalizację z największą częstotliwością wypadków – wskaźnik 36.23 incydentów na każde 10,000 mieszkańców stawia to miasto na czele niechlubnej statystyki, zaraz przed Bradford. Wysokie pozycje w rankingu zagrożenia zajmują także Manchester, Norwich oraz Bristol.
Aktualne analizy zagrożeń domowych pokazują, że przestrzeń kuchenna generuje największe ryzyko – przedmioty ostre odpowiadają za 19.4% urazów w środowisku domowym, a urządzenia grzejne są źródłem dodatkowych 9.6% incydentów. Meble kuchenne, często wykorzystywane jako improwizowane podesty, powodują 9.1% incydentów.
Ten stan rzeczy domaga się zdecydowanej reakcji na szczeblu państwowym. RoSPA postuluje stworzenie wszechstronnej strategii obejmującej wszystkie kategorie wypadków – domowe, drogowe, zawodowe i w przestrzeni publicznej. Plan działania powinien uwzględniać wyzwania demograficzne związane ze starzeniem się społeczeństwa, skutki zmian klimatycznych oraz implikacje postępu technologicznego.
Negatywny wpływ eskalacji wypadków na brytyjski biznes jest istotny. Firmy notują roczne straty sięgające 5.9 miliarda funtów wynikające z wypadków – zarówno zawodowych, jak i prywatnych incydentów z udziałem pracowników. Przedsiębiorstwa konfrontują się z rosnącą absencją w okresie już naznaczonym dotkliwym deficytem wykwalifikowanych kadr. Dan Evans z firmy Speedy Hire zauważa: „Troska o bezpieczeństwo zatrudnionych wykracza poza bramy zakładu pracy… stosujemy holistyczne podejście do człowieka. Jest to szczególnie istotne w świetle ustaleń RoSPA pokazujących, że zagrożenie poważnym wypadkiem w domu znacznie przewyższa ryzyko w miejscu pracy.”
Raport przygotowany przez House of Lords Library w styczniu 2025 dostarcza dodatkowych dowodów na skalę zjawiska, przywołując szacunki RoSPA dotyczące ponad 840,000 przyjęć szpitalnych z powodu wypadków w całej Wielkiej Brytanii w okresie 2022/23, co skutkowało zajęciem 5.2 miliona łóżko-dni. Izby przyjęć obsłużyły dodatkowo 7 milionów pacjentów po wypadkach. Dane te ilustrują kolosalne obciążenie służby zdrowia, która jednocześnie mierzy się z wieloma innymi problemami.
Dr James Broun, współtwórca raportu „Safer Lives, Stronger Nation” i członek zespołu analitycznego RoSPA, podkreśla: „Problematyka wypadków nie podlega tak szczegółowemu monitorowaniu jak inne kwestie medyczne, mimo to zebrane przez nas informacje odsłaniają niepokojące prawidłowości. Statystyki wypadków pokazują niepokojący wzrost we wszystkich regionach Zjednoczonego Królestwa – problem dotyka w równym stopniu Anglię, Szkocję, Walię i Irlandię Północną. Zebranie i analiza tych danych pozwoliła nam zobrazować rzeczywisty rozmiar problemu i podkreślić konieczność podjęcia przez rząd zdecydowanych kroków zaradczych.”
Osoby poszkodowane w wypadkach powstałych bez ich winy mają zagwarantowane prawo do rekompensaty finansowej. Eksperci z polskiej kancelarii prawnej Optimal Solicitors dysponują rozległym doświadczeniem w prowadzeniu spraw odszkodowawczych i służą pomocą w odzyskaniu należnych świadczeń obejmujących zadośćuczynienie za doznane cierpienia, zwrot utraconych dochodów oraz pokrycie wydatków związanych z leczeniem. Fachowe wsparcie prawne może istotnie uprościć procedurę dochodzenia roszczeń w tym trudnym okresie.
Równocześnie zasadne jest poparcie inicjatywy RoSPA dotyczącej ustanowienia Narodowej Strategii Prewencji Wypadków. Wyłącznie zintegrowane działania na szczeblu rządowym są w stanie powstrzymać tę niepokojącą tendencję i przekształcić Wielką Brytanię w bezpieczniejsze miejsce egzystencji. Każdy obywatel może wnieść swój wkład poprzez zachowanie zwiększonej czujności w życiu codziennym oraz szerzenie świadomości o zagrożeniach, które zbyt często bagatelizujemy.
Żródła do artykułu:
- https://www.gov.uk/government/collections/road-accidents-and-safety-statistics
- https://www.gov.uk/government/statistics/reported-road-casualties-great-britain-provisional-results-2024/reported-road-casualties-in-great-britain-provisional-estimates-2024
- https://www.rospa.com/news-and-views/preventable-accidents-in-the-uk-are-rising
- https://www.gov.uk/government/statistics/work-related-fatal-injuries-in-great-britain-april-2023-to-march-2024
- https://www.england.nhs.uk/statistics/statistical-work-areas/ae-waiting-times-and-activity/
- https://digital.nhs.uk/data-and-information/publications/statistical/hospital-accident–emergency-activity/2023-24
- https://lordslibrary.parliament.uk/creating-a-national-accident-prevention-strategy/